Czyli parę informacji o przodopochyleniu miednicy
Zdarza się tak, że rodzic przychodzi przerażony do gabinetu fizjoterapeuty, bo „gdzieś” usłyszał, że jego dziecko lub on ma lordozę… i bardzo dobrze! Oczywiście nie to, że przychodzi przerażony, ale bardzo dobrze, że ma tę lordozę.
Kręgosłup naturalnie posiada pewne krzywizny. Są nimi lordoza szyjna, kifoza piersiowa oraz właśnie lordoza lędźwiowa. Krzywizny te są niezbędne do utrzymania zdrowego kręgosłupa, jego ułożenie patrząc z boku przypomina literę „S”, dzięki czemu może skutecznie amortyzować różne wstrząsy oraz chroni nas przed przeciążeniami. Lordoza jest wygięciem kręgosłupa do przodu.
W samej lordozie nie ma nic złego, co więcej, każdy zdrowy kręgosłup powinien ją posiadać, problem zaczyna się wtedy, gdy ta krzywizna ulega znacznym zmianom: spłyceniu lub pogłębieniu. Pogłębienie lordozy nazywamy hiperlordozą i to właśnie o niej najczęściej błędnie mówi się po prostu „lordoza”. Hiperlordoza lub inaczej plecy wklęsłe to wada postawy w płaszczyźnie strzałkowej, jest rozpoznawana wtedy, gdy wygięcie kręgosłupa ku przodowi przekracza 45 stopni.
Specjalista najczęściej jest w stanie rozpoznać hiperlordozę już po samej postawie pacjenta która charakteryzują się:
Czasem pomocne w diagnozie może być zdjęcie RTG kręgosłupa.
Jest wiele czynników wymienianych przez specjalistów jako przyczyny pleców wklęsłych. Jedne z najczęściej wymienianych to:
Nie można również zapominać o tym, że hiperlordoza może wytworzyć się po urazach kręgosłupa i stawów biodrowych, może być wrodzona lub następstwem różnych chorób.
Hiperlordoza mimo tego, że przez wiele osób uważana jest jako głównie kwestia estetyczna nie jest wadą, którą warto lekceważyć. Chociaż na początku nie daje uciążliwych objawów to nieleczona może prowadzić do przewlekłych bóli kręgosłupa i stawów biodrowych, zwiększa ryzyko przedwczesnego wystąpienia zwyrodnień w kręgosłupie oraz wystąpienia dyskopatii.
Leczenie tej wady postawy zależy od stopnia zaawansowania i jej źródła, dlatego kluczowa jest konsultacja ze specjalistą, który w oparciu o dokładny wywiad i rzetelne badanie będzie mógł ustalić indywidualny plan terapii. Celem w fizjoterapii pacjenta z hiperlordozą jest wzmacnianie mięśni osłabionych- mięśni brzucha, pośladkowych, mięśni stabilizujących tułów, rozluźnianie mięśni zbytnio napiętych- zginaczy stawów biodrowych, dolnej części pleców, nauka przyjmowania poprawnej postawy, jeśli powodem jest nadmierna masa ciała kluczowa w leczeniu będzie redukcja masy ciała oraz zwiększenie ilości ruchu w ciągu dnia najlepiej poprzez znalezienie sportu, który będzie sprawiał pacjentowi przyjemność i zachęci go do regularnej aktywności.